Komputerowy informator hotelowo - gastronomiczno - handlowy i in.

Program "Informator" może znaleźć zastosowanie jako źródło informacji
wszelkiego rodzaju w dowolnej branży.
Bardzo łatwy w obsłudze - każdą funkcję można wywołać za pomocą
myszki lub przypisanych klawiszy skrótu.
W razie potrzeby za pomocą klawisza F1 można wyświetlić podpowiedzi.
Proste wprowadzanie i zmiany zawartości (danych, informacji, fotek).
Pokaz obrazków, filmów lub animacji w przerwach używania programu wprowadza
element ruchu.
Wszystko i jeszcze więcej na temat programu można znaleźć na podstronach
"Funkcje" oraz "Opis programu"
Dlatego pozwolę sobie tam właśnie zainteresowanych odesłać.
Fragmenty dotyczące poszczególnych części programu umieściłem ponadto na
podstronach, ale i tak, bardzo proszę przeczytać opis.
Jest tam więcej, niektórzy powiedzę, za wiele :)
Jednak kilka rzeczy na temat zamysłu i sensu stosowania programu warto poznać.
Co do ceny - jest niska :)
Zaczyna się od 600zł netto i dotyczy w pełni działającego programu w rodzaju tego tu oto.
W cenę jest wliczone pierwsze wprowadzenie danych oraz nauka.
Przy odpowiednio rozbudowanym programie ceny będą odpowiedni wyższe.
Ale też nie wysokie.
Naprawdę, nie jestem drogi :)
Poza tym można to wrzucić w koszta.

Co do wymagań sprzętowych - program ma bardzo niskie wymagania sprzętowe.
Pracuje już na komputerze z procesorem 560MHz i 256MB pamięci RAM.
Miejsce potrzebne na dysku - z tym jest różnie, zależnie od ilości danych, przede wszystkim
zdjęć przechowywanych przez program.
Dla programu wielkości tego tu oto w pełnej funkcjonalności należy przewidzieć około
500 - 600MB.
Taki komputer, nawet używany można dziś kupić za grosze.
Ważne, żeby monitor był ładny, bo to widać :)
Jak trzeba, to można wszystko wyświetlić np. na dużym telewizorze, ba, wręcz na telebimie.
No i oczywiście program można zainstalować na dowolnym, już stojącym gdzieś tam
komputerze, można zrobić pokaz dla kogoś zainteresowanego.
Poza tym można to wrzucić w koszta.

Dodam tylko, że mi samemu program się podoba, a bardzo trudno
zadowolić mi siebie samego :)